Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi longer1987 z miasteczka Łowicz. Mam przejechane 31376.72 kilometrów w tym 3138.14 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 85930 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy longer1987.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2010

Dystans całkowity:1166.29 km (w terenie 243.37 km; 20.87%)
Czas w ruchu:49:43
Średnia prędkość:23.46 km/h
Maksymalna prędkość:73.00 km/h
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:40.22 km i 1h 42m
Więcej statystyk
  • DST 88.12km
  • Czas 03:59
  • VAVG 22.12km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łódź-Manufaktura-Łowicz

Czwartek, 8 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Zastępstwo w łodzi i okazja zabrania roweru samochodem nie mogłem się powstrzymać. A później nie mogłem się doczekać końca pracy, żeby sobie pojeździć troche po łodzi a później po Manufaktórze.




  • DST 92.48km
  • Czas 03:04
  • VAVG 30.16km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kompina-Żyrardów-Skierniewice-Łowicz

Środa, 7 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Troche padało od czasu do czasu, mimo to i tak dobrze mi się jechało bo nowo odkrytą trasą jechałem i fajne widoczki po drodze były.




  • DST 9.34km
  • Czas 00:15
  • VAVG 37.36km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca-dom

Wtorek, 6 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0




  • DST 9.57km
  • Czas 00:20
  • VAVG 28.71km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

dom-praca

Wtorek, 6 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0




  • DST 9.50km
  • Czas 00:17
  • VAVG 33.53km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca-dom

Poniedziałek, 5 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0




  • DST 9.46km
  • Czas 00:18
  • VAVG 31.53km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

dom-praca

Poniedziałek, 5 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0




  • DST 44.73km
  • Teren 41.22km
  • Czas 01:45
  • VAVG 25.56km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Maraton w Zakroczymiu

Niedziela, 4 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Pierwsze pudło w tym roku 2 miejsce w kategorii i 11 w ołpen. Świetnie mi się jachało i gdyby nie małe błśdzenie to by było jeszcze lepiej. Miejsca w kategorii nie było możliwości w żaden sposób poprawić bo bym musiał zająć pierwsze miejsce ołpen a to nie możliwe bo Marjusz Marszałek szaleje w tym roku. Chyba jakiś przeszczep sobie zrobił bo takie średnie osiąga. Trasa jak na mazowsze po prostu zajeb ista. Przejazdy przez ruiny, podjazdy i zjazde cud miud. Poland bike w tym roku ma bardzo zróżnicowane trasy pod względem ukształtowania. W nowym Dworze na zakończenie sezonu ma być jeszcze trudniej. Wtedy to będzie się działo. Polecam wszystkim.


Kategoria Maratony MTB


  • DST 85.63km
  • Czas 02:41
  • VAVG 31.91km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

łowicz-Kutno-Łowicz

Piątek, 2 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Poznańską do kutna i z powrotem. W jedną stronę w miare nie wiało a z powrotem w morde wind, że ledwo kręciłem.




  • DST 32.15km
  • Teren 0.15km
  • Czas 01:04
  • VAVG 30.14km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybki trening przed snem

Czwartek, 1 lipca 2010 · dodano: 01.07.2010 | Komentarze 0

Po pracy wróciłem do domu i miałem iść od razu na trening, ale mój chrześniak przyjechał i trzeba było się z nim pobawić. Przed 18 pojechał do domu, szybka decyzja i już siedze na roweże. Z początku coś mi nie szło, ale w miare kręcenia nogi zaczynały coraz lepiej pracować. Może dla tego, że od poniedziałku nie jeździłem. Obrałem kierunek Żwirownia bo dawno już nie byłem. Ale na szosówce bo jakoś ostatnio przypadła mi do gustu. Na końcu Dąbkowic już jechało mi się dobrze, ale musiałem zwolnić bo wzdłuż Żwirowni jest lipny asfalt. A na cienkich kołach lepiej nie ryzykować (akurat dzisiaj brak przy sobie zestawu naprawczego wrazie złapania gumy ;)) Dalej skręciłem na Góźni na chwile zobaczyć ile ludzi jest nad wodą, ale mimo jeszcze w miare wczesnej pory nie było żadnego szału. Po kilka osób gdzie niegdzie. Może komary zrobiły nalot i wszystko się rozjechało do domów. Żeby nie ostygnąć ruszyłem dalej do łęczyckiej i na łowicz. Prędkość cały czas powyżej 35 całkiem nieźle nogi zaczęły pracować. Chcioałem docjągnąć do średnie 30 ale nie udało się z powodu wolnej jazdy nad samą żwirownią. Ale i tak 29 może być.