Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi longer1987 z miasteczka Łowicz. Mam przejechane 31381.53 kilometrów w tym 3138.14 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.94 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 85945 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy longer1987.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

41km-60km

Dystans całkowity:3993.52 km (w terenie 1233.34 km; 30.88%)
Czas w ruchu:161:32
Średnia prędkość:24.72 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:3655 m
Maks. tętno maksymalne:180 (91 %)
Maks. tętno średnie:177 (89 %)
Suma kalorii:26442 kcal
Liczba aktywności:76
Średnio na aktywność:52.55 km i 2h 07m
Więcej statystyk
  • DST 52.56km
  • Czas 01:46
  • VAVG 29.75km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam

Wtorek, 15 marca 2011 · dodano: 15.03.2011 | Komentarze 0

Rano dość mokro na szosie było ale i tak wybrałem się do pracy rowerem, ale śr na 10km wyszła 20. Ale rower za to czyściutki a nie uchlapany.
Ale po pracy już suchutko, troche wiało ale jakoś ostatnio nie odczuwam tego za bardzo, na szosówce płynie się dosłownie. No i jeszcze nowy suport, cisza i spokuj. Na 43km śr 33km/h. A nie starałem się za bardzo. Mam nadzieje że to jeszcze nie kres moich możliwości na ten sezon i w miare jeżdzenia będą jeszcze wieksze średnie.
Łowicz-Kompina-Nieborów-Bobrowniki-Łyszkowice-Lokalna




  • DST 54.40km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.54km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie zwyczajnie

Środa, 9 lutego 2011 · dodano: 09.02.2011 | Komentarze 1

Cały dzień nie miałem ochoty na rower, czułem jakieś spore zmęczenie nie wiem z kąd. Ale po pracy jak wsiadłem na rower nie mogłem się oprzeć dalszej przejażdzce. A i faktycznie była to przejażdzka. Kręciłem tak żeby tylko nie stać w miejscu, czyli lajtowo jak się da.
I w sumie jak bym obrał od razu jakąś dłuższą trasę to bym jechał i jechał.
Tempo nie treningowe jest bardzo przyjemne i relaksujące. I w sumie takim tempem można by jeździć co dziennie nie zniechęcając się do roweru. Bo codziennie kręcić na maxa to by długo nie pocjągnoł.
Łowicz-Kompina-Nieborów-Łyszkowice-Łowicz




  • DST 45.48km
  • Czas 01:37
  • VAVG 28.13km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mokro, ale bojowo

Piątek, 14 stycznia 2011 · dodano: 14.01.2011 | Komentarze 0

Wyjeżdżając było całkiem fajnie, niebo pochmórne ale nie padało. Ale gdy dojechałem do góźni w stronę łęczycy zaczeła padać mrzawka taki opad atmosferyczny, po chwili przerodziła się w deszcz troche większy opad atmosferyczny i zmokłem. Ale ciepło było więc deszcz nie zmusił mnie do zawrócenia. Jechałem dalej aż do okolic Stanisławowa, cały czas pod wiatr. Tam nawrotka i z wiatrem cały czas 35-45km/h. Troszke mnie obsuszyło tylko placy mokre bo cały czas z koła chlapało. Fajnie by było teraz na maraton ruszyć gdzieś. Błotko i woda no i w lesie troszke śniegu, normalnie bajer.


Kategoria 41km-60km, roo2


  • DST 43.40km
  • Teren 33.64km
  • Czas 01:43
  • VAVG 25.28km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Twierdza Modlin

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 11.10.2010 | Komentarze 0

Poraz kolejny w twierdzy. Ale tym razem przyjemniejsza atmoswerka z powodu braku komarów, bo w zeszłym roku nie dało się ustać w miejscu tak siekały tymi swoimi trombkami bezlitośnie dodam. Przyjechało dużo osób bo juz wszystkie cykle się pokończyły. Nawet pojawił się Zamana i Golonko. Co było troszkę zaskoczeniem iż u konkurencji się pojawili. Od samego startu jechało mi się świetnie aż do pierwszego zwęrzenia które spowodowało nie mały zator przez który czołówka odjechała i ponownie dogonili mnie ci co już ich wyprzedziłem. No ale trudno znów przyspieszyłem i wyprzedziłem kilkanaście osób i znowu zator i znowu ta sama sytuacja, ogarneło mnie zdenerwowanie bo szanasa na całkiem niezłe miejsce oddaliła sie znowu. Trasa została odwrócona względem ubiegłego roku i ten singiel i następna przeszkoda były na samym początku zamiast na końcu. Troszke nie przemyślana sprawa. Dalej trasa juz była prosta nie było żadnych zachamowań w ruchu. Szybka i dość ciekawa zwłaszcza w wąwozach i na Wajs Górze gdzie nawet rękawek nie próbował podjeżdzać. Pod tą górę już poraz ósmy podchodziłem od zeszłego roku i poraz ózmy tak samo ciężko było.
open 26
kategoria 8
czas 01:44:47
czas zwycięzcy 01:31:24
mogło być znacznie lepiej gdyby nie te zatory na samym początku




  • DST 42.90km
  • Teren 38.20km
  • Czas 01:39
  • VAVG 26.00km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Dwór mtb

Niedziela, 26 września 2010 · dodano: 26.09.2010 | Komentarze 0

42 open
10 kategoria
Awans do 1 sektora
wyścig całkiem niezły jak na drugi dzień ścigania
7 minut straty do pierwszego w open




  • DST 43.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 22.05km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Legionowo maraton mtb

Sobota, 25 września 2010 · dodano: 25.09.2010 | Komentarze 0

20open
9 kategoria
dużo piachu i perek górek




  • DST 54.65km
  • Czas 01:47
  • VAVG 30.64km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

dom praca nieborów łowicz nieborów polesie dom

Środa, 22 września 2010 · dodano: 22.09.2010 | Komentarze 0




  • DST 47.00km
  • Teren 42.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 28.20km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pomiechówek

Niedziela, 5 września 2010 · dodano: 07.09.2010 | Komentarze 0

11 open 5 w kategorii




  • DST 57.00km
  • Teren 1.50km
  • Czas 02:00
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po nowy suport

Piątek, 3 września 2010 · dodano: 03.09.2010 | Komentarze 0

Po ostatnim XC w skierniewicach coś zaczeło strzelać w korbach. Lekki luz w suporcie i decyzja szybka , wymiana na nowy. Zaraz po pracy wsiadłem na rower i ruszyłem do skierniewic. Jednak jazda mało przyjemna była z powodu ciągłego strzykania w suporcie, mimo to dało się jechać. Aż w połowie drogi rozleciał się do reszty, myślałem zawrócić ale tyle samo w obie strony miałem, a w łowiczu sklep zamkniety więc i tak bym nic niekupił aż do poniedziałku albo służej, a w niedziele maraton w Pomiechówku. W suporcie zrobił się sporawy luz kulki wszystkie z łożyska wyleciały ale po woli jechałem starając się nie naciskac zbyt mocno na pedały. Na miejscu w sklepie na szczęście znalazł się jeszcze jeden suporcik accent i taniuchno bo od nowych korb odjęty był. Całe 47zł z wymianą. Serwis pełna profeska trzeba powiedziec, wymiana od ręki. Smarowanie i czyszczenie miejsca na suport aż miło patrzyć. Może troche wytrzyma bo to już 3 w ciągu 2 lat ściagania. W łowiczu spotkałem jeszcze Mariusza jak śmigał na szosówce w alejkach. Chwile pogadaliśmy i do domu. Bo piździało strasznie. Wcześnie chłody w tym roku przyszły. Ale to dobrze wreszcie na maratonach nie będę siuę pocił ;)


Kategoria 41km-60km


  • DST 46.28km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 20.27km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żwirownia

Środa, 25 sierpnia 2010 · dodano: 28.12.2010 | Komentarze 0

Przejażdzka po żwirowni i okolicy.


Kategoria Vision, 41km-60km