Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi longer1987 z miasteczka Łowicz. Mam przejechane 31346.10 kilometrów w tym 3138.14 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.95 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 85675 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy longer1987.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

61km-80km

Dystans całkowity:3518.80 km (w terenie 205.00 km; 5.83%)
Czas w ruchu:126:50
Średnia prędkość:27.74 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:1674 m
Maks. tętno maksymalne:168 (85 %)
Maks. tętno średnie:143 (72 %)
Suma kalorii:14908 kcal
Liczba aktywności:50
Średnio na aktywność:70.38 km i 2h 32m
Więcej statystyk
  • DST 75.70km
  • Czas 02:34
  • VAVG 29.49km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening

Sobota, 18 czerwca 2011 · dodano: 23.07.2011 | Komentarze 0


Kategoria 61km-80km, roo2


  • DST 71.13km
  • Czas 02:21
  • VAVG 30.27km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gorąco

Środa, 18 maja 2011 · dodano: 18.05.2011 | Komentarze 0

Dziś wybrałem taką samą traskę jak w poniedziałek. Jakoś mi przypadła do gustu mimo sporego ruchu samochodów.
Pogoda dzisiaj dopisała. Żadnych chmór, dużo słońca i dla mnie za ciepło.
Pot i jeszcze raz pot. Sączył się ze mnie cały czas. Pewnie dla tego że w długiej bluzie jechałem i w potówce. ALe nie ma jak się ubrać, rano chłodno za zimno na krótki rękawek. A po południu znów za ciepło, wieczorem już troche chłodniej. Taka skłądanka temperatór.
Ostatnio nażekałem na odcinek z Nieborowa do Bolimowa. Dzisiaj mi nie przeszkadzał duży ruch ale wkużał mnie znowu inny odcinek z Bolimowa do Skierniewic tam gdzie najwięcej Łódek z piachem się kręci. Ziemia na poboczu już sucha to jak taki tir wiedzie przy mijaniu się z innym to jedna wilka smuga powstaje jak buża piaskowa. I pełno piachy w oczach że powieki nie nadążają.
Ale pewnie nie raz jeszcze tą trasę przerobie.




  • DST 68.30km
  • Czas 02:11
  • VAVG 31.28km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skierniewice

Poniedziałek, 16 maja 2011 · dodano: 16.05.2011 | Komentarze 2

Znów w tym miesiącu 2 dni przerwy. Więc dzisiaj już trzeba było się wybrać gdzieś.
W sobote nie jeździłem bo w niedziele miałem jechać do Golonki jak nie będzie padać. A w niedziele nie jeździłem bo padało.
Dziś trochę wiatru troche słońca. Ale bez deszczu, szkoda że takiej pogody nie było wczoraj. Na drodze z Nieborowa do Bolimowa niesamowity ruch. Jak by jakąś obwodnice zrobile tędy. Tyle tirów co dziś w rzyciu na tej drodze nie widziałem. W sumie to chyba nigdy tira tam nie widziałem. Ale mimo to nie przeszkadzały.
W Skierkach rundka po mieści i dalej na Łowicz przez Polesie.




  • DST 68.98km
  • Czas 02:26
  • VAVG 28.35km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Jarkiem

Czwartek, 5 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 0

Do Sochaczewa.




  • DST 67.21km
  • Czas 02:18
  • VAVG 29.22km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Jarkiem

Środa, 27 kwietnia 2011 · dodano: 27.04.2011 | Komentarze 0

Do pracy i po pracy do sochaczewa.




  • DST 80.05km
  • Czas 02:34
  • VAVG 31.19km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Jarkiem

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · dodano: 22.04.2011 | Komentarze 0

Do pracy z pracy do Jarka pod sklep dalej Bolimów, Sochaczew i Łowicz.




  • DST 67.23km
  • Czas 02:01
  • VAVG 33.34km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do ostatniej

Środa, 13 kwietnia 2011 · dodano: 14.04.2011 | Komentarze 0

Po robocie chmużyło się z resztą jak zawsze jak kończe. Ale podjąłem ryzyko i ruszyłem na Bolimów. Po drodze chmórka łapała mnie z boku ale uciekłem jej.
Tu plan żeby jechać z 80dyszek. W skierka jednak uległ modyfikacji. Postanowiłem jechać krócej a intensywniej. No i w sumie dobrze zrobiłem bo na polesiu złapał mnie deszcz i towarzyszył mi cham do samgo końca. Ale lepsze dyszka w deszczu niż 3dyszki jak wcześnie planowałem. Ale nic suchego na mnie nie zostało.




  • DST 77.55km
  • Czas 02:26
  • VAVG 31.87km/h
  • VMAX 70.00km/h
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wjosenne kilmaty

Środa, 23 marca 2011 · dodano: 23.03.2011 | Komentarze 8

Ciepło się pokazuje coraz częściej, więc dzisiaj porzuciłem zimowe spodnie i kurtke. Zostały tylko pokrowce na buty. A tak nogawki i krótkie gacie. Zupełnie inna jazda, tak jakoś lrzej na ciele i przyjmniej na duchu.
Po pracy nie mogłem się zdecydować gdzie jechać, ale coś mnie pchnęło i ruszyłem na skierki dalej na Maków świetne teren z powodu licznych pagórków i dzisaj znalazłem całkiem fajny asfaltowy odcinek którym jeszcze nie jechałem. Musze się tam wybrać na cały dzień i pojeździć po okolicy bo naprawde tam może czychać jakaś fajna górka na której można by potrenować.
W drodze powrotne uczepiłem się na kilka chwil tira ale go puściłem nie pewnie się czułem za nim. Oponki troszke już poddarte więc nie ma co ryzykować. Ale dobry sprincik miałem za nim.

Kosciół w Makowie © longer1987

Muszla w Makowie © longer1987

Jak popada to niezły potap tam jest. Cała woda spływy na dół.
Gdzieś po drodze © longer1987

Zachód © longer1987




  • DST 79.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 31.60km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Roo2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmęczenie

Sobota, 12 marca 2011 · dodano: 12.03.2011 | Komentarze 2

Zmęcznie, ale nie moje tylko materiału. Suport w szosówce poleciał, niby miał być na 60tyś km ale wytrzymał z 15tyś nie więcej. Wszystko takie lipne robją teraz. Same wydatki jak nie na górala to na szose.
Całą drogę mi chrupał w tym suporcie. Masakra, jak mijałem większe grupki ludzi to zwalniałem, żeby nie robić obciachu. Niesamowice zgrzytało. Ale w poniedziałejk wsadzi się nowy.
Piękny dzionek dzisiaj był, a ja zamioast od rana jeździć to dopiero składałem rower i szorowałem go. Ale teraz wygląda jak nowy. Oprucz dzwięków jakie z siebie wydaje ;)
Łowicz-Bolimów-Skiernniewice-Maków(zajebjaszcze tereny na rower i widokowo i pagórkowo, jeden podiazd znalazłem to na 200m 12m różnicy. Trzeba będzie się tam góralem wybrać bo teren zajebjuszczy)-Łyszkowice-Łowicz


Kategoria 61km-80km, roo2


  • DST 78.66km
  • Czas 02:53
  • VAVG 27.28km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Sprzęt Vision
  • Aktywność Jazda na rowerze

Masakra

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

Coś się znowu sypie w tym moim rowerze. Już mnie hujoza strzela dosłownie. Ile można. Chyba jednak na maratonie jak ośka pękła od korby musiał się uszkodzić suport. Ale jak sprawdzałem wydawał się nienaruszony. Ale jak kręce korbami ręką to czuje spory opór.
Przez to dzisiaj jechało mi się strasznie momentami jak coś go strzeliło to nie mogłem 23 przekroczyć a za chwile na chwile pełny luz jak by nie było żadnego oporu. Na jutro szykuje chyba szosówke. Góral mi się znudził już.
Na razie, rzecz jasna biorąc.