Info
Suma podjazdów to 86188 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień18 - 0
- 2025, Marzec28 - 0
- 2025, Luty30 - 0
- 2025, Styczeń31 - 0
- 2024, Grudzień17 - 0
- 2024, Listopad19 - 0
- 2024, Październik12 - 0
- 2024, Wrzesień24 - 0
- 2024, Sierpień18 - 0
- 2024, Lipiec53 - 0
- 2024, Czerwiec15 - 0
- 2024, Maj23 - 0
- 2024, Kwiecień15 - 0
- 2024, Marzec21 - 0
- 2024, Luty27 - 0
- 2024, Styczeń30 - 0
- 2023, Grudzień9 - 0
- 2023, Listopad4 - 0
- 2023, Październik8 - 0
- 2023, Wrzesień49 - 0
- 2023, Sierpień7 - 0
- 2023, Lipiec14 - 0
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj18 - 0
- 2023, Kwiecień34 - 0
- 2023, Marzec13 - 0
- 2023, Luty7 - 0
- 2023, Styczeń7 - 0
- 2022, Grudzień3 - 0
- 2022, Listopad4 - 0
- 2022, Październik10 - 0
- 2022, Wrzesień8 - 0
- 2022, Sierpień8 - 0
- 2022, Lipiec11 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj14 - 0
- 2022, Kwiecień15 - 0
- 2022, Marzec11 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń10 - 0
- 2021, Grudzień9 - 0
- 2021, Listopad18 - 0
- 2021, Październik2 - 0
- 2021, Wrzesień6 - 0
- 2021, Sierpień6 - 0
- 2021, Lipiec15 - 0
- 2021, Czerwiec15 - 0
- 2021, Maj18 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec14 - 0
- 2021, Luty13 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń2 - 0
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Marzec20 - 0
- 2013, Luty20 - 0
- 2013, Styczeń19 - 0
- 2012, Grudzień10 - 0
- 2012, Listopad19 - 0
- 2012, Październik19 - 0
- 2012, Wrzesień5 - 0
- 2012, Sierpień1 - 0
- 2012, Lipiec3 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 0
- 2012, Maj16 - 7
- 2012, Kwiecień29 - 6
- 2012, Marzec42 - 2
- 2012, Luty21 - 0
- 2012, Styczeń20 - 6
- 2011, Grudzień17 - 2
- 2011, Listopad26 - 0
- 2011, Październik27 - 2
- 2011, Wrzesień22 - 0
- 2011, Sierpień28 - 0
- 2011, Lipiec28 - 5
- 2011, Czerwiec29 - 2
- 2011, Maj28 - 19
- 2011, Kwiecień24 - 5
- 2011, Marzec26 - 17
- 2011, Luty21 - 19
- 2011, Styczeń27 - 27
- 2010, Grudzień23 - 8
- 2010, Listopad5 - 0
- 2010, Październik16 - 7
- 2010, Wrzesień21 - 0
- 2010, Sierpień18 - 0
- 2010, Lipiec29 - 9
- 2010, Czerwiec3 - 0
- 2009, Sierpień1 - 0
- 2009, Lipiec4 - 0
- 2009, Czerwiec1 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień1 - 0
- 2009, Luty1 - 0
- 2008, Październik1 - 0
- 2008, Wrzesień3 - 0
- 2008, Sierpień2 - 0
- DST 83.52km
- Teren 22.00km
- Czas 04:39
- VAVG 17.96km/h
- VMAX 60.50km/h
- Temperatura 26.0°C
- HRmax 161 ( 81%)
- HRavg 129 ( 65%)
- Kalorie 2034kcal
- Podjazdy 325m
- Sprzęt Egoist
- Aktywność Jazda na rowerze
Po Krakowie
Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 0
Wyjazd do Krakowa na Skandię nie był planowany, ale opłacone starty przez zespół i możliwość zobaczenia innych miejsc niż do tej pory skusiła mnie.
Ale start miał być iście treningowy więc dzisiejszy dzień nie oszczędzałem się i zwiedzałem co się dało. A w Krakowie jest gdzie jeździć.
Miasteczko Skandi już dziś rozstawione, to w przeciwieństwie do maratonów na mazowszu niespotykane. Bo zajeżdzając na maraton w dniu startu chociaż by 4 godz wcześnie nie ma prawie nic. Dopiero gdzieś się ludzie pojawiają. A tu juz wszystko stoi.
- DST 150.63km
- Czas 05:08
- VAVG 29.34km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 29.0°C
- HRmax 164 ( 83%)
- HRavg 131 ( 66%)
- Kalorie 3758kcal
- Podjazdy 397m
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Wytrzymałość
Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 1
Na dzisiaj zaplanowałem sobie 150km bez mierzenia na mapie. Plan pokonać to spokojnie w 6godz.
Wyszło dokładnie tyle ile chciałem ale sporo szybciej. Mimo leniwego kręcenia.
Trasa Łowicz-Łęczyca-Ozorków i tu do samego Strykowa piekne widoki szkoda, że tak daleko od domu ale traska wyśmienita-Brzeziny-Łyszkowice-monopol ;)-Łowicz
Myślałem, że gożej będę się czuł a jest wyśmienice. Pogoda super to i samopoczucie też super.
- DST 18.28km
- Czas 00:48
- VAVG 22.85km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 29.0°C
- HRmax 143 ( 72%)
- HRavg 121 ( 61%)
- Kalorie 481kcal
- Podjazdy 30m
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozjazd
Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 0
Troszke opalania i powrót do domu, powoli i bez potu na czole.
- DST 62.80km
- Teren 3.00km
- Czas 01:52
- VAVG 33.64km/h
- VMAX 47.00km/h
- Temperatura 29.0°C
- HRmax 159 ( 80%)
- HRavg 138 ( 70%)
- Kalorie 1494kcal
- Podjazdy 96m
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Nowe są najlepsze
Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 0
Jak już wcześniej mówiłem, jazda tymi samymi trasami jest strasznie nudna. Więc dzisiaj skręcałem gdzie się da aby nie jechać tak jak już jeździłem.
Skutek całkiem niezły bardzo fajna trasa. Momętami asfalt się kończył ale szutrówki też są fajne jak dobrze ubite.
Po treningu troche się powylegiwałem na plaży. Sporo ludzi jak na wczesną porę.
A i takie małe ostrzeżenie z mojej strony dla wszystkich lubiących się opalać gdzieś na łące czy też na trawie nad wodą. W tym roku jest pełno kleszczy, nieściemniam. Chwile dzisiaj nad wodą poleżałem i już jedan śmigał po mojej nodze ale rychło w czas go ukatrupiłem. I kilka dni temu na łące obok domu 300m od lasu położyłem się na kocyku i leżałem. Jak wstałem 2 chodziły po kocu. We wcześniejszych latach, albo lepiej przez całe moje życie widziałem 2 kleszcze może 3. Tak że uważajcie, żeby wam gdzie nie wlazł ;)
- DST 31.56km
- Czas 01:14
- VAVG 25.59km/h
- VMAX 39.00km/h
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Nad wode
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 0
Na żwirkę troche się poopalać i wypić pifko ze znajomymi.
- DST 56.38km
- Czas 01:45
- VAVG 32.22km/h
- VMAX 56.00km/h
- Temperatura 33.0°C
- HRmax 180 ( 91%)
- HRavg 164 ( 83%)
- Kalorie 1845kcal
- Podjazdy 316m
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Szosomania
Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0
Wyścig organizowany przez Żyrardowskie Towarzystwo cyklistów. Odbywa się on na trasie o ruchu otwartym "umawiamy się, że się ścigamy" ale na trasie o małym natężeniu ruchi i całkiem niezłym asfalcie. Fajny pomysł. Praktycznie co tydzień ktoś tam trenuje.
Przed startem zrobiłem solidną rozgrzewkę na pulsie ponad 150 i 36km z Łowicza.
Troche się zmachałem ale wszyscy mówią że rozgrzewka to podstawa ;) może nie taka, ale liczy sie fakt.
Start po 11 w niesamowitym upale. I do tego od razu pod górkę, i jak to na szosie od razu piekielnie mocno bo puls bliski maximum w pewnym momencie osiągnoł 180.
Założenie na dzisiaj było przyjechać i się przejechać nie ścigac. Ale to złudne. Tak samo jak ktoś mówi że na maraton przyjechał treningowo. Jak już się zacznie jechac to nie potrafię odpuszczać. I tak sobie w tym trwałem. Po pierwszej pętli jechałem w drugiej grupie, bo pierwsza od tego upału powariowała i sobie pojechała bezemnie. Ale kit im w oko.
Myślałem nawet, żeby zrezygnować. Bo jeszcze mnie czekał powrót a ja tylko bidon 0.5 ze sobą. A już na oparach jechałem. ALe nie coś mnie podkusiało i pojechałem dalej. Tempo troche spadło na górkach chłopaki sobie nie radzili cały czas im odjeżdzałem. Na prostych z wiatrem też mieli problemy utrzymać się za mną.
Aż dopadliśmy grupę która nam uciekła. I zaczeło się czarowanie jazda 20km na godzine i oglądanie się za siebie. Dziwny to sport. Cwianiactwo co nie miara. Każdy się o kite boi.
Tak kilka km. Aż ruszyło pod górkę i koniec mojej jazdy na kilka min. Kolo mi zajechał drogę na zakręcie i wpadłem w dziursko których nie mało w polsce. Dziura była na tyle perfidna, że łańcuch mi tak śmiesznie podskoczył iż zrobiły się na nim 2 pętelki. I było po jeździe. Ale ani razu nie posłałem zwyczajnego polskiego jak że powszechnego powiedzenia "kurwa". Założyłem, przed przyjazdem, że jade się przejchać i teraz miałem okazję.
Trochę się pomęczyłem i udało mi się rozwiązać pętelki. Po ponownym ruszeniu niemiła niespodzianka. Łańcuch już teraz to napewno do wymiany. Przerywa skacze i mnie wkur...
Do mety już spokojnym tępem bo od jakiegoś czasu susza w bidonie a do domu daleko.
Na 58 zawodników ukończyło 45 z powodu upału. Ja byłem 26 jak na trening polecam tą formę spędzania wolnych weekendów między maratonami.
Poniżej link:
http://www.ztc.pl/scheduleSZ/all/
- DST 78.55km
- Czas 02:43
- VAVG 28.91km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura 32.0°C
- HRmax 165 ( 83%)
- HRavg 141 ( 71%)
- Kalorie 2278kcal
- Podjazdy 148m
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Dojazd i powrót z Szosomani
Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0
Troszke późno wyjechałem i do tego jeszcze pod wiatr się złożyło iż musiałem jechać. Ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Wypoczety byłem więc i na tętno spokojnie wchodziłem. Troche nawet za wysokie ale tak mam jak się śpieszę gdzieś to nie czuje zmęczenia i zasuwam do przodu.
Na Franciszkany kawałek za skierniewicami zajechałem 15 minut przed startem. Czekała tam spora grupka kolaży i cąły czas dojeźdzali nowi.
Ja na kozie tak też się poczułem, bo jako jedyny na prostym kierowniku a wszystko karbony i rowerki po 20tyś. Istni zawodowcy.
- DST 19.43km
- Czas 00:41
- VAVG 28.44km/h
- VMAX 37.00km/h
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0
- DST 24.24km
- Czas 00:45
- VAVG 32.32km/h
- VMAX 68.00km/h
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0
Na powrocie załapałem się za tira. Przyjemna jazda z czymś tak wielkim.
- DST 44.83km
- Czas 01:33
- VAVG 28.92km/h
- VMAX 39.00km/h
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0
Podobnie jak wczoraj szukanie nowych tras