Info
Suma podjazdów to 111545 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Grudzień1 - 0
- 2025, Listopad29 - 0
- 2025, Październik31 - 0
- 2025, Wrzesień29 - 0
- 2025, Sierpień31 - 0
- 2025, Lipiec63 - 0
- 2025, Czerwiec30 - 0
- 2025, Maj28 - 0
- 2025, Kwiecień27 - 0
- 2025, Marzec28 - 0
- 2025, Luty30 - 0
- 2025, Styczeń31 - 0
- 2024, Grudzień17 - 0
- 2024, Listopad19 - 0
- 2024, Październik12 - 0
- 2024, Wrzesień24 - 0
- 2024, Sierpień18 - 0
- 2024, Lipiec53 - 0
- 2024, Czerwiec15 - 0
- 2024, Maj23 - 0
- 2024, Kwiecień15 - 0
- 2024, Marzec21 - 0
- 2024, Luty27 - 0
- 2024, Styczeń30 - 0
- 2023, Grudzień9 - 0
- 2023, Listopad4 - 0
- 2023, Październik8 - 0
- 2023, Wrzesień49 - 0
- 2023, Sierpień7 - 0
- 2023, Lipiec14 - 0
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj18 - 0
- 2023, Kwiecień34 - 0
- 2023, Marzec13 - 0
- 2023, Luty7 - 0
- 2023, Styczeń7 - 0
- 2022, Grudzień3 - 0
- 2022, Listopad4 - 0
- 2022, Październik10 - 0
- 2022, Wrzesień8 - 0
- 2022, Sierpień8 - 0
- 2022, Lipiec11 - 0
- 2022, Czerwiec18 - 0
- 2022, Maj14 - 0
- 2022, Kwiecień15 - 0
- 2022, Marzec11 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń10 - 0
- 2021, Grudzień9 - 0
- 2021, Listopad18 - 0
- 2021, Październik2 - 0
- 2021, Wrzesień6 - 0
- 2021, Sierpień6 - 0
- 2021, Lipiec15 - 0
- 2021, Czerwiec15 - 0
- 2021, Maj18 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec14 - 0
- 2021, Luty13 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2015, Marzec1 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń2 - 0
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Marzec20 - 0
- 2013, Luty20 - 0
- 2013, Styczeń19 - 0
- 2012, Grudzień10 - 0
- 2012, Listopad19 - 0
- 2012, Październik19 - 0
- 2012, Wrzesień5 - 0
- 2012, Sierpień1 - 0
- 2012, Lipiec3 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 0
- 2012, Maj16 - 7
- 2012, Kwiecień29 - 6
- 2012, Marzec42 - 2
- 2012, Luty21 - 0
- 2012, Styczeń20 - 6
- 2011, Grudzień17 - 2
- 2011, Listopad26 - 0
- 2011, Październik27 - 2
- 2011, Wrzesień22 - 0
- 2011, Sierpień28 - 0
- 2011, Lipiec28 - 5
- 2011, Czerwiec29 - 2
- 2011, Maj28 - 19
- 2011, Kwiecień24 - 5
- 2011, Marzec26 - 17
- 2011, Luty21 - 19
- 2011, Styczeń27 - 27
- 2010, Grudzień23 - 8
- 2010, Listopad5 - 0
- 2010, Październik16 - 7
- 2010, Wrzesień21 - 0
- 2010, Sierpień18 - 0
- 2010, Lipiec29 - 9
- 2010, Czerwiec3 - 0
- 2009, Sierpień1 - 0
- 2009, Lipiec4 - 0
- 2009, Czerwiec1 - 0
- 2009, Maj3 - 0
- 2009, Kwiecień1 - 0
- 2009, Luty1 - 0
- 2008, Październik1 - 0
- 2008, Wrzesień3 - 0
- 2008, Sierpień2 - 0
Dom-Praca-dom
| Dystans całkowity: | 9826.12 km (w terenie 228.95 km; 2.33%) |
| Czas w ruchu: | 357:14 |
| Średnia prędkość: | 27.45 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 84.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 369 |
| Średnio na aktywność: | 26.63 km i 0h 58m |
| Więcej statystyk | |
- DST 22.30km
- Czas 00:42
- VAVG 31.86km/h
- VMAX 61.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Roo2
- Aktywność Jazda na rowerze
Już nie będzie chałasował
Poniedziałek, 14 marca 2011 · dodano: 14.03.2011 | Komentarze 0
Po pracy wpadałem do Jarka by wymienić suport w szosówce. Na reszcie cisza. Można się wreszcie skupić na jeździe.
Rozleciało się jedno łożysko całkowicie, a drógie praktycznie nie naruszone. Może dla tego że prawa noga mocniejsza i więkasza psuja z niej.
- DST 23.84km
- Czas 00:52
- VAVG 27.51km/h
- VMAX 36.00km/h
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
-
Piątek, 11 marca 2011 · dodano: 11.03.2011 | Komentarze 0
- DST 78.66km
- Czas 02:53
- VAVG 27.28km/h
- VMAX 39.00km/h
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Masakra
Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0
Coś się znowu sypie w tym moim rowerze. Już mnie hujoza strzela dosłownie. Ile można. Chyba jednak na maratonie jak ośka pękła od korby musiał się uszkodzić suport. Ale jak sprawdzałem wydawał się nienaruszony. Ale jak kręce korbami ręką to czuje spory opór.
Przez to dzisiaj jechało mi się strasznie momentami jak coś go strzeliło to nie mogłem 23 przekroczyć a za chwile na chwile pełny luz jak by nie było żadnego oporu. Na jutro szykuje chyba szosówke. Góral mi się znudził już.
Na razie, rzecz jasna biorąc.
- DST 19.94km
- Czas 00:45
- VAVG 26.59km/h
- VMAX 34.00km/h
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Cieplutko
Wtorek, 8 marca 2011 · dodano: 08.03.2011 | Komentarze 0
Piękny i ciepły dzionek, szkoda że weekendy są beznadziejne.
- DST 21.80km
- Czas 00:49
- VAVG 26.69km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 1.0°C
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Ze spadającym pedałem
Poniedziałek, 7 marca 2011 · dodano: 07.03.2011 | Komentarze 0
Wczoraj na dobra ułamał mi sioę pedał lewy. A dokładniej ośka siedzi w korbie nadal, a pedał jest wyjmowany. Tak, że trzeba uważać jak się naciska bo może wyskoczyć i uszkodzić co nieco przez to mozna. Ał aj!!!!
Na nowe pedały musze poczekać do pjątku. Dzisiaj zamówiłem.
- DST 32.38km
- Teren 12.00km
- Czas 01:25
- VAVG 22.86km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Po lodzie
Piątek, 4 marca 2011 · dodano: 04.03.2011 | Komentarze 2
Dziś przypatkiem skręciłem nad Bzurę koło Kompiny zobaczyć jak woda zeszła. A przy okazji odkryłem, że można jeździć śmiało po lodzie pokrytym jeszcze warstwą śniegu.
Tylko kawałkami trzeba było uważać, ażeby nie wpaść w jakąś ukrytą dziurę. Ponad 5km w stronę sochaczewa ciągną się rozlewiska. Dzięki temu mogłem dojechać tam gdzie niegdy rowerem się nie wiedzie. Bo nie ma dróg tylko same pola.
W stronę Łowicza też próbowałem pojechać po lodzie. Ale lód sie skończył i zaczęło się błotko. Dojechałem do pierwszej drogi i ruszyłem asfaltem do domu.
W Józefowie na maratonie w tą niedzielę będzie niezła masakra. Błoto i jeszcze raz błoto. Dobrze, że nie jade ;) 
Kościół W kompinie nad Bzurą
© longer1987
Resztki lodu na rzece
© longer1987
Bzóra
© longer1987
Foto z most w Kompinie
© longer1987
Bezkresne lodowisko
© longer1987
Zachód słońca
© longer1987
Lodowy podest na rower
© longer1987
- DST 82.90km
- Teren 2.00km
- Czas 02:58
- VAVG 27.94km/h
- VMAX 62.00km/h
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Sochaczew
Czwartek, 3 marca 2011 · dodano: 03.03.2011 | Komentarze 0
Dzisiaj wreszcie cieplutko wieczorem. Umówiłem się na jazde z Jarkiem po pracy. Wreszcie zaczyna trenować.
Z kompiny przyjechałem pod sklep, jeszcze obsłużył jakiegoś klijenta i przebrał się i od razu na rower do Sochaczewa. Całkiem przjemnie się jechało bez żadnego szarpania i wysilania się kto pojedzie szybciej. Pare razy ktoś nas strąbił bo jechaliśmy obok siebie, ale mi to lotto. Jak by to cjągnik jechał z taką prędkością to by raczej na niego nikt nie trobił mimo że musiał by się wysilić i go łaskawie wyprzedzić. A, że rowerzyści to można na nich bezkarnie trąbić. Ale, żaden sie nie odwarzy i nie wyjdzie z samochodu. Cwaniaczki.
Z Sochaczewa samotny powrótw ciemności Poznańsko. Ale ruch nie za wielki. Czasami się jakaś kępa samochodów trafiała.
O dziwo mimo sporej dawki km po całym dniu pracy nie zmęczyłem się. Pewnie przez ciepło którego było mi brak cała zimę.
- DST 27.80km
- Teren 1.00km
- Czas 01:06
- VAVG 25.27km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Środa, 2 marca 2011 · dodano: 02.03.2011 | Komentarze 0
Po robocie skręciłem do sklepu u Jarka po oliwke teflonową do łańcucha bo już wszystkie mi się skończyły i nie było nawet czym łańcucha nasmarować.
W drodze do sklepu łańcuch mi jakoś niesamowicie przerywał, musiałem zsjąść i zobaczyć co się stało. Rano było wszystko ok. Łańcuch nie napięty, przeżutka dziwnie wygięta. Hm. Ale co do sklepu dojechałem i Jarkowi mówie że coś nie gra chyba sprężyna poszła. Popatrzył, chwila namysłu i już działa. Zacieła się w jakiś sposób i nie odbijała. Dobrze, że nic więcej. Wytrzymał 3 sezony bez awari. Raz tylko hak pękł i wracałem z przymocowaną przeżutką sznurkiem do ramy. Dała się jechać i to bez problemu.
- DST 64.58km
- Czas 02:27
- VAVG 26.36km/h
- VMAX 37.00km/h
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Chłodnawo
Wtorek, 1 marca 2011 · dodano: 01.03.2011 | Komentarze 0
Mimo, że sporo cieplej jest niż w ostatnich dniach, mam bardzo podobne odczucia jakie miałem gdy było zimno. Tak samo mnie ziemi w sumie tylko twarz, reszta nie marźnie. Ale niezbyt przyjemnie jest w taką pogodę.
- DST 64.37km
- Czas 02:21
- VAVG 27.39km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura -3.0°C
- Sprzęt Vision
- Aktywność Jazda na rowerze
Po przerwie
Poniedziałek, 28 lutego 2011 · dodano: 28.02.2011 | Komentarze 0
Jakiś czas nie jeździłem czyli całe 6 dni. Ciężko było ale przy takich mrozach wolałem nie ryzykować przeziębienia stawów albo coś takiego podobnego. Teraz może by nic się nie stało ale za pare lat napewno by się odczuwało. Wszystko da czasu. Zdrowie ważniejsze.
Teraz na reszcie się troche ociepliła nadal mało przyjemnie ale może być.
Wczoraj wyremontowałem górala wreszcie bo od 6 lutego stał nieużywany z powodu urwanej ośki przy korbie. Jakoś bałem się do środka zajżyć. Ale nie było tak strsznie ukręciła się do okoła ale chociaż suport ocalał. Korby wyszły prawie beż krzyku. Założyłem nowe czyli stare orginalne jakie były przy rowerze jak go kupowałem. Sporo cięższe ale na razie jeszcze waga dla mnie nie ma tak dużego znaczenia.
Zamiast 44zęby założyłem zębatkę 48, na treningi jak znalazł, ale przed sezonem będę musiał zmienić na 44t. 48 jest bardzo dobra bo na płaskim można nieźle pocisnąć, ale jak się trafi kilka górek w odstępach to za nim się zrzuci albo wrzuci łańcuch na największą tarczę schodzi się troche. A na maratonie każda sekunda się liczy, jak się jedzie w grupie.
Łowicz-Kompina-Janów-Kaptóry-Łowicz.
