Ciepełko i optymalnie

Wtorek, 7 lutego 2012 · dodano: 07.02.2012 | Komentarze 0

Na rower fajnie bo -7 w porównianiu z -20 to duży pluc. Ale dzisiaj się z rana przygotowałem, żeby mi ręce nie zmarzły i wziołem moje rękawiczki BBB chyba najcieplejsze rowerowe rękawice, no i co za ciepło dzisiaj na nie. Po 10km już ręce lekko spocone. Te rękawiczki nadają się tylko powiżej -15 wtedy jest dobrze i ręce się nie pocą. Jak by ktoś chciał kupić to informuję, że nie ma już w sprzedaży.
Po pracy wreszcie bieganie. Dawno już nie biegałem, z powodu mrozów a później przez przeziębienie, które prawie mineło. Dzisiaj pierwszy raz z Polarem CS600X, fajna zabawka i faktycznie pomaga w treningu. Do tej pory biegałem na oślep i nie wiedziałem jakie mam tętno. Co się okazuje moje dotychczasowe treningi były zbyt mocne przynajmniej w bieganiu bo na tętnie około 165śr. A dzisiaj wyszło ładne tętno
144śr i mam ochote jutro też pobiegać, a wcześniej po treningu nie miałem ochoty na następny trening.
13.59km
01:19:53

Praca

Poniedziałek, 6 lutego 2012 · dodano: 06.02.2012 | Komentarze 0

Jeszcze troche przeziębiony ale już można powoli jeździć.
W między czasie jak nie wychodziłem z domu to troszke siłowni żeby się nie zastać ;)

Kominiarka

Środa, 1 lutego 2012 · dodano: 01.02.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj pierwszy raz załozyłem kominiarke, efekt był taki, że się nieźle spociłem i ciężko przez nią było oddychać.

Praca

Wtorek, 31 stycznia 2012 · dodano: 31.01.2012 | Komentarze 0

Jak jest zimno mój rower jest jakiś wolniejszy. Naciskam na pedały z całych sił a tu ledwo jedzie jak by coś w nim zamarzało. A jak wyjeżdzam z ciepła wszystko jest ok. Masakra ;)

Praca

Poniedziałek, 30 stycznia 2012 · dodano: 30.01.2012 | Komentarze 0

Zima nie odpuszcza, ja też ;)

Piękne słoneczko

Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 29.01.2012 | Komentarze 0

Mimo, że na dworzu -9 to słoneczko świeci pieknie i na po wrocie do domu sprawiało iż chciało by się jechac bez końca, ale jutro triatlon, nie wolno się przemęczać.

-9 ale i tak fajnie

Piątek, 27 stycznia 2012 · dodano: 27.01.2012 | Komentarze 0

Mimo niezłego mrozu ciepło się ubrałem czyli tak jak zwykle i w sumie to nie zmarzłem nic tylko jeszcze się zgrzałem dobrze.
Jak jest zimno nie wolno stawać, jak się jedzie to się nie marźnie. Jedynie twarz troche, ale to się wytnie.

Kolejny kapeć

Czwartek, 26 stycznia 2012 · dodano: 26.01.2012 | Komentarze 0

"Jak mnie to wk....a", mój kierownik tak mawia. Kolejny kapeć w szosówce i to w sumie taki bez przyczyny co najgorsze. Kolejny już raz spokojnie sobie dojeżdzam do pracy i nie ma kapcia, a jak przychodzi wyjechac to kapeć jest, i to w takim miejscu, że niemożliwe było by przebicie przez kogoś celowo mi detki. Więc nie wiem co jest grane, a dzisiaj zwłaszcza bo dzióra pokaźna w okolicach wętla. Czasami mam ochote jebnąć ten rower.
Dodam, że w obu kołach tak samo się dzieje i w obu są różne dętki i opony. Więc "Jak mnie to w.....a".

Trening po ciemku

Środa, 25 stycznia 2012 · dodano: 25.01.2012 | Komentarze 0

Delikatnie w pełnym mroku i przy lekkim mrozie.

Praca

Wtorek, 24 stycznia 2012 · dodano: 25.01.2012 | Komentarze 0